Stwierdzasz, że Twoi pracownicy potrzebują szkoleń, podejmujesz decyzję, ale skąd wiesz jakich dokładnie szkoleń potrzebują? Jeśli określasz potrzeby wyłącznie na podstawie rodzaju wykonywanej pracy i Twoich obserwacji, to koniecznie poznaj prawdziwą historię, o której między innymi opowiem Ci w tym artykule.
Kiedy uważasz, że pracownicy potrzebują więcej motywacji i/lub rozwoju pewnych umiejętności, to pamiętaj, że dobra diagnoza potrzeb rozwojowych nie jest taka prosta jak wydaje się na pierwszy rzut oka. Nie zawsze firma, którą zatrudnisz do szkoleń właściwe je zdiagnozuje, jeśli w ogóle takowa diagnoza będzie miała miejsce. Często takiej diagnozy nie ma, bo zleceniodawca nie chce za nią płacić - to duży błąd.
Kiedy zatem firma planuje szkolenia, to prosi zwyczajowo pracowników o zgłaszanie potrzeb, co poniekąd jest dobre, ale …..pracownicy znacznie częściej zgłaszają tematy szkoleń, które wydają się być interesujące, bardziej ambitne, niż takie których faktycznie potrzebują.
Jeśli zapytamy handlowców jakich szkoleń potrzebują, to najczęściej mówią: "Negocjacje", "Techniki wywierania wpływu", "Jak poradzić sobie z trudnym klientem", itp. Prawdziwe potrzeby szkoleniowe bywają jednak inne. 90% handlowców ma problemy z:
celowością wizyt,
zadawaniem pytań w celu diagnozy potencjału i prawdziwych potrzeb klienta
problem z domykaniem sprzedaży, wiec wyjeżdżają od klienta z niczym
co najważniejsze ma problem ze spadkiem motywacji wynikającym z rutyny.
Ale kto się chce do tego przyznać?
Oczywiście jako przełożony zdajesz sobie sprawę z czym jest największy problem, ale pamiętaj, że nie jesteś w stanie być obiektywny w stosunku do swoich podwładnych. Po drugie być może nie do końca znasz prawdziwą przyczynę, takiego sposobu działania i pewnych głębszych problemów, które takie działania powodują.
Co mam na myśli? Poznaj prawdziwą historię, która wiele wyjaśni.
Kilka lat temu jeden z dyrektorów handlowych chciał przeszkolić asystentkę handlową - wcześniej szkoliłem jego przedstawicieli handlowych. Zdiagnozował on problem asystentki następująco:
"Kasia ma problem z asertywnością w stosunku do klientów (na wszystko się zgadza) i ma problem z zarządzaniem czasem (nie ogarnia na czas wszystkich rzeczy)".